wtorek, 20 września 2011

Komiks Białe Haribo (3)


Małgorzata Malwina Niespodziewana, 2011, Białe Haribo (3), komiks, tempera, collage, 21x29,7 cm


kliknij na obraz, aby przeczytać tekst


So I am an artist. I'm sorry.


Copyrigth by Małgorzata Malwina Niespodziewana (niespa)

21 komentarzy:

anita pisze...

ale dlaczego? za co? po co "przepraszam"??

bloggerka: niespa pisze...

Anita,
tak, to dobre pytanie ;-D Czas chyba napisać niedługo o czym ten komiks jest...

Ale wracając do Twojego pytania. Często muszę się tłumaczyć ze swojego zawodu. Nie jest on za bardzo poważnie traktowany ;-D No bo co ja tak właściwie robię? Maluję, jakieś grafiki, że już nie wspomnę o innych rzeczach... Z drugiej strony czy to tak wypada nazywać się artystką? Artystą się bywa, mówią niektórzy.

Obecnie nie mam już takich dylematów. Mam świadomość swojej tożsamości.

Komiks nie ma początku, środka, końca. Są to zdarzenia z życia, cytaty, które w głowie przerobiły mi się na obrazy, czasami śmieszne, czasami smutne lub absurdalne... Czasami mające kilka znaczeń.

anita pisze...

a jak myślisz, czy facet by przepraszał za bycie artystą? znasz jakiś, którzy w jakimś momencie swojego życia/swojej twórczości???

bloggerka: niespa pisze...

Anita,

czytasz mi w myślach ;-) Masz rację, MASZ RACJĘ!!!

Nawet jeśli kiedykolwiek miałam takie dylematy, nigdy swojej pracy nie porzuciłam ;-) Ale muszę oczywiście dodać, że takie dylematy miałam dawno, choć tłumaczyć się ze swojego zawodu muszę do dzisiaj ;-). Teraz mam całkowite poczucie tożsamości.

anita pisze...

ale dlaczego musisz się tłumaczyć?

ta konieczność wydaje mi się być produkcją głowy bardziej niż rzeczywistości.

przed kim musisz się tłumaczyć?

czym jest dla ciebie tożsamość? osobiście mam ich kilka, czasem się miedzy nimi miotam :-)

chwilka pisze...

no jak to! Tomasz Man zrobil z bycia artysta porzadny mieszczanski zawod!! ;) powiem malo empatycznie: ciesz sie ze nie jestes pedagozka! po pierwsze dlatego, ze nie dosc ze to sfeminizowany zawod to i tak mowi sie powszechnie "pedagog", po drugie ze wiekszosc lacza pedagogike ze szkola, ocena, pania nauczycielka, albo z infantylna kobietka;) mowie Ci masakra.... ;)
Anita, doskonala uwaga! zwlaszcza w epoce plynnych, zmiennych tozsamosci ;)) pozdrawiam Was mocno!

chwilka pisze...

oczywiscie Mann nie Man;)

bloggerka: niespa pisze...

Zdążyłam już Anicie odpisać, a tu moja odpowiedź gdzieś zaginęła w kosmosie. Spróbuję jeszcze raz.

Ja też mam różne tożsamości: ja-artystka, ja-matka, ja-partnerka, ja-córka, ja-kobieta, ja-feministka i wiele wiele innych. Obecnie odczuwam harmonię w tych wszystkich melanżach tożsamości. Być może jest to spowodowane moim wiekiem (swoją drogą obecnie pracuję nad projektem, który będzie podsumowaniem mojego bycia na tym świecie. Finał w moje urodziny).

Następna odsłona komiksu będzie też o artystce. To dopiero będzie dialog ;-D

bloggerka: niespa pisze...

Chwilka,
rozumię Cię doskonale ;-) Ale coś dodam do Twojej działki ;-) Myślę, że bycie pedagożką-plastyczką jest jeszcze gorsze. Jak słyszę, że ktoś mówi o nich: panie od malunków, to dostaję szału! Swoją drogą pozdrawiam je bardzo serdecznie i doceniam ich codzienny trud i pracę. A społeczeństwu radzę poważniej popatrzeć na przedmiot: plastyka, jeśli chcą mieć kreatywnych dzieciaków (bez względu na zawód jaki kiedyś wybiorą).

chwilka pisze...

czlowiek kiedy wkracza w jakas role/tozsamosc spoleczna to sila rzeczy konfrontuje sie z wyobrazeniami na jej temat. czasem trudno pogodzic je tak sa rozne, ale jak widac niektorym paniom starszym udaje sie to! ;) ;) ;)

bloggerka: niespa pisze...

Chwilka,
może to moje złudzenie? ;-) Dzięki za "starszą panią" ;-D Swoją drogą pierwszy pomysł na tytuł komiksu miał być "z kobietą w średnim wieku". Okazało się jednak, że nią nie jestem! Bardzo się zdziwiłam
;-D i byłam bardzo zawiedziona, bo osobiście nie znam komiksu o kobiecie w średnim wieku. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby kiedyś, za parę (dużo) lat, taki zrobić.

Zdaje się, że istnieją psychologiczne teorie, że mój wiek sprzyja do pogodzenia różnych ról. Więc jakby co, tym się tłumaczę
;-DD

anita pisze...

ciekawa sprawa z tym wiekiem... :D

ciągle zastanawiam się kogo chcesz przepraszać za bycie artystką.

bloggerka: niespa pisze...

Anita,
zwykle tych, którzy dziwią się: no ale właściwie to co ty robisz?, no ale jak to tak? no ale co z tego masz? itp. I którzy "za mnie" odpowiadają: fajnie masz, że nie musisz pracować ;-DDD Słodziaki!

bloggerka: niespa pisze...

W związku z moim zawodem i tożsamością zdarzyła mi się kiedyś śmieszna sytuacja.

Pewnego dnia odwiedzili mnie znajomi z dzieckiem. Uprzedziłam ich, żeby zabrali dla dziecka jakieś zabawki ponieważ ja takowych w domu nie miałam (nie było jeszcze Nutki na świecie). Oni jednak tego nie zrobili.

Dziewczynka długo rozglądała się po mieszkaniu i spytała:

-Dlaczego w tym domu nie ma zabawek?
-Nie ma ponieważ nie mam dzieci.
-Nie jesteś mamą???
-Nie.
-To kim ty jesteś???

chwilka pisze...

nie, nie starsza pani, tylko "pani starsza" ;)) roznica jest w szyku nie tylko zdania ;) w sredniowieczu juz obie bysmy dokonywaly zywota ;)) a biorac pod uwage wspolczesne ktyreria jestesmy pozne adolescentki :) (do 35 roku) lub wlasnie wkraczylysmy w dojrzalosc;)) jakos tak;))

bloggerka: niespa pisze...

Chwilka,
nie znałam tego terminu - adolescentki. A jaka jest nazwa dla 35+??? Bo ja już w tych rejonach ;-)

chwilka pisze...

po 35 r. zaczyna sie doroslosc w sensie dojrzalosc :)

anita pisze...

zależy dla kogo. jako singiel bezdzietny chyba zawsze zostanę trochę niedojrzała... ech...

bloggerka: niespa pisze...

W zasadzie "dojrzała" to dla mnie też słowo z którym na razie nie identyfikuję się ;-) Ale niech będzie ;-)))

chwilka pisze...

to tylko teorie (naukowe), ktore probuja nadazyc za zmieniajaca sie rzeczywistoscia spol-kulturowa. nie ma co sie w ramki wsadzac. chyba kazda z nas w jednych sytuacjach bywa dojrzala, a w innych infantylna.

anita pisze...

chyba najważniejsze jest by zachować ciekawość dziecka. czasem też infantylność, naiwność. czasem wybieram naiwność z pełną świadomością, może jest to wyraz buntu w stosunku do "dojrzałego" świata.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...