sobota, 13 kwietnia 2013

Chwile








 Ta urocza para schowana w kuchni gotuje, między innymi, dla mnie.
 Krewetki Michałka. W tle moja grafika z cyklu Ceremonie oraz Narodziny Calineczki po prawej u góry.
Pozwoliłam sobie zamieścić bardziej prywatne zdjęcie.
Otaczają mnie bardzo zdolne dzieciaki. Ściana u Michała w pracowni. Rysunki: Nina i Ania.

Wszystkim, którzy mnie świątecznie gościli ślicznie dziękuję.

3 komentarze:

Anita Damas pisze...

Cudowny klimat! Chyba najbardziej lubie takie prywatne i "prawdziwe" urywki z zycia. Pozdrawiam i dziekuje za kazdy komentarz od Ciebie. Ja niestety naprawde nie lubie komentowac;) Ale odwiedzam i podziwiam :)

Anita Damas pisze...

Cudowny klimat! Chyba najbardziej lubie takie prywatne i "prawdziwe" urywki z zycia. Pozdrawiam i dziekuje za kazdy komentarz od Ciebie. Ja niestety naprawde nie lubie komentowac;) Ale odwiedzam i podziwiam :)

bloggerka: niespa pisze...

Dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...