w Mediolanie
w Belgradzie
w Berlinie
w Madrycie
w Sztokholmie
gdzieś w chmurach
w Berlinie raz jeszcze
w Wiesbaden
w Lanckoronie
w Danii, w Thorsminde
w Toruniu
w Katowicach, w galerii Czas
nad polskim morzem
we Frankfurcie nad Menem
na warszawskim lotnisku
7 komentarzy:
A z bazy? ;)
Ten sposób fotografowania u mnie się od jakiegoś czasu nazywa "alaniespa".
Jak na rok to sporo miejsc.. A czy to chronologicznie?
piękny post :-)
Pastereczko,
słuszna uwaga, nie ma zdjęcia z bazy ;-) Nie ma też Wrocławia i z paru innych miejsc i nie jest chronologicznie, to prawda.
Mówisz alaniespa? ;-) To moje stare przyzwyczajenie - robienie zdjęć kawy, które praktykuję już od ponad 15 lat ;-)
Anita,
mam wrażenie, że ten rok był najkrótszym w moim życiu. Nigdy żaden nie minął tak szybko jak ten...
Pozdrawiam Ciebie i OCHydę ;-)
Piekny post! Wspaniala kawa i pomysl ;-)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Wszystkiego najlepszego! ;-)
Najbliżej mi do kawy na lotnisku ;-)
Leszek Bzdyl fotografuje łóżka hotelowe. Świetny projekt.
Prześlij komentarz