piątek, 13 lutego 2009

Justyna

Jakiś czas temu pisałam o spotkaniu autorskim z Justyną Mielnikiewicz. Dziś jest szczególny powód, aby wrócić do jej osoby. Justyna dostała nagrodę za zdjęcie w kategorii People in the News Stories na World Press Photo!!! Dzwoniłam z gratulacjami akurat w momencie, kiedy rozkładała talerze na stole do urodzinowego przyjęcia swojego ojca. A ja myślałam, że co najmniej otwiera piątego szampana!
;-)

Z Justyną znam się już dość długo. Poznałyśmy się na polonistyce, którą razem studiowałyśmy na Uniwersytecie Śląskim. Wtedy obie marzyłyśmy, ja – o ASP, ona – o filmoznawstwie. Oba marzenia się spełniły, szybko znalazłyśmy się w Krakowie i tam prowadziłyśmy sobie nasze freelancerskie życie. Justyna obecnie mieszka i pracuje jako fotograf w Tbilisi w Gruzji. Czekamy cierpliwie na jej bloga, który ma już adres, ale jest pusty!

No Justynka, dwa dni temu gadu gadu przy kawce, a dziś taka wiadomość!!! ;-)


Polonistyka, Katowice, 1993; piłam wtedy czarną kawę??? Moja fryzura zrobiona przez Justynę, to pamiętam ;-)

to zdjęcie zrobiłyśmy sobie same na zajeciach z fotografii na Akademii Sztuk Pięknych




Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...