wtorek, 26 lipca 2011

Weekend w Berlinie

TANGO








JEDZENIE










DETALE














SCHODY
Zobaczyłam te schody i nie mogłam się oprzeć...

6 komentarzy:

anita pisze...

ha ha... schody... włosy na schodach... i pyszny ten weekend chyba był :-)

bloggerka: niespa pisze...

Jak zobaczyłam te schody, to przypomniała mi się scena z filmu Pancernika Potiomkina Siergieja Eisensteina. I poległam... ;-)))

chwilka pisze...

ladnie poleglas, spektakularnie:)
a ja sie zastanawiam ktore to schody... (?)

Pani Zorro pisze...

Schody nad rzeką?
Uwielbiam Berlin, ale widzę go zupełnie inaczej. ;-)

bloggerka: niespa pisze...

Tak, schody nad rzeką. A skąd wiesz? ;-D Zorro, Ty wszystko wiesz ;-DDD

Kolejny wypad do Berlina. Każy jest inny i każdy udany ;-)

Anonimowy pisze...

Świetny pomysł... i wykonanie!!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...