Cykl Sati miał swój dalszy ciąg w serii rysunków zatytułowanych Spal to ciało. Zrobiłam sporo wstępnych prac w szkicowniku. Zwykle szkicuję pisakami żelowymi i to najtańszymi (od kilkunastu lat). Zdecydowałam, że użyję ich także do dużych prac. To było szalone rysowanie. Pracę Spal to ciało III kończyłam będąc ledwo upieczoną mamą. Wspominam to miło. "Bazgranie" włosów bardzo mnie relaksowało. Wystawę w Sztokholmie otwierałam z trzymiesięczną Nutką na rękach ;-) Jak ten czas szybko mija - poniżej Nutka przy rysunku Spal to cialo III.
c.d.n.
Szkic do pracy Spal to ciało III
Szkice do pracy SatiFragment mojej wystawy w Sztokholmie, 2007. Praca Spal to ciało III w srodku.
piątek, 28 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz